Niedziela cóż więcej chcieć

Nie jestem zbyt szczęśliwa z poniedziałku, który ma być jutro.  No niestety tak już musi być.
Poza kilkoma kartkówkami i odpowiedziami no może jeszcze egzaminem za niecałe dwa tygodnie, co tam da się przeżyć, albo i nie. ..
Nie mam zbyt wielkich aspiracji co do dnia jutrzejszego.  Chcę go tylko przeżyć.  Nie wiele wymagam prawda?
Chciałbym bym być już po wszystkim.  W sensie egzaminach i po prawku. Dało by się tak? Jeśli tak to poproszę, ale coś czuje że to nie tak działa ;)
Szkoda.
Byłoby za prosto a w naszym kraju nic nie może być proste.  Toż to zrozumiałe. Wtedy to nie byłaby Polska. 
Aż mi się nie chce słuchać o polityce i wyborach ani o "POMOCY" dla podtopionych.  No nie można za wiele wymagać przecież.  :p
No dobra dość o tym.
Jutro ciężki dzień.
Trzeba spać.
Dobranoc.

I do napisania ; 3

Pada pada pada deszcz. ..

Nie mogę nic zrobić a deszcz ciągle pada.
Okropna pogoda.
Człowiek zastanawia się czy jedzie po asfalcie czy wodzie.
Przypomina mi się to co było 2 lata temu, kiedy deszcz padał cały maj. Dramat, w ogóle nie było lata.  Nie chcę by i tym razem tak było. Głupota.
Poza tym moje egzaminy już za niespełna 2 tygodnie - będzie, będzie zabawa. Będzie się działo! !!
No to tak w skrócie o atmosferze nauki.  Zwłaszcza że nauczyciele ciągle mówią że nie znamy.  Wspaniałe miejsce na naukę! !!
Ale cóż, tak jak jest.
Nie ma co się rozczulac. Tak najwyraźniej  ma być i kropka.
Nie ma chyba sensu nawet się uczyć, bo i tak nie wiadomo z czego.
No dobra. Dość tych wyznań.
Do napisania :*
PS i żeby u Was było sucho ;)

Koniec koszmaru

Co miało być się stało więc nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. .
Jakoś damy rade ;)
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ...
Po za tym mam nowe buciki :)
Co mnie niezmiernie cieszy w ten ponury dzień

Do napisania ;*

Co nowego może być

Nuda..
Hyh
Mam dość. ...
Wszystko mnie denerwuje . .
A jeszcze tyle lekcji i spr
Masakra. ..
Hyh....
Zabierzcie mnie stąd. !!!!

cały dzień i pełno pracy

Witajcie znów.
Co mnie tak ciągle kusi by pisać?
Nie mam pojęcia ale ciągle mam ochotę by coś napisać.
Głupota, ale z niej tak szybko nie da się wyleczyć.
Mam już dość tej roboty.
Szczera prawda, że tydzień to na mnie za dużo.
Hyh. .....
Ale w poniedziałek już do szkoły.
Nie wiem czy aby jest to dobra wiadomość, no ale. .. zawsze to lepiej niż ciągle bolące mięśnie.
No i cóż zrobić. ????
Hyh.....
Za dużo wzdycham.
Nic mi się nie chce.
Nawet telefon wie co chce napisać.
Wow. ...
No dobra czas na to by zabrać się do sprzątania.
Jak mi się nie chce! !!!!
Nie mam wyjścia ani siły,nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
Fajne się pisze, ale pora już kończyć.

Do następnego! !!
:)
:*
💗💖💙💕💔💞💓💜💛💚💟

ciągle pada

Chciałabym się nie budzić gdy pada deszcz.
Chociaż deszcz pokrzepieniem dla świata jest .
Głuptas ze mnie.  ;)
😘👶

No dobra czas na pyszną kawkę i śniadanko🍵🍛

I tak mi się przypomniało o piosence:
Za oknem deszcz a u mnie ona,ona jest. ..

Tak to mniej więcej u mnie wygląda dziś.

Do napisania 😻

tak się wydaje

Dużo się myśli. Nawet za dużo.
Jakoś nie mam ochoty na nic.
Podoba mi się takie w sumie pisanie bez celu.
Głupia jestem.  Wiem.
Dużo ostatnio myślałam o Gladis.
Jestem głupia, nie ma co.
Nie będę już wspominać o co chodzi.
Nie ma to najmniejszego sensu, zwłaszcza że to powinna być przeszłość.
Czemu tak nie jest ?
kolejne pytania bez odpowiedzi i sensu

Skąd miałabym wiedzieć ?

dość już na dziś.

Nie wiem czy warto pisać ''do napisania'' skoro niedługo mogę znów napisać.

Nie ważne.

Pa pa :* :^

po długim oczekiwaniu

Witajcie

Dziś nietypowo, ponieważ pisze z telefonu.  Mam nadzieje, że nie robi to większej różnicy. 

Może nawet posty będą częstsze.

Nie wiem.

Trochę kulawą się pisze. 

Ale myślę, że dam radę. 

Dziwnie się czuje tak pisząc, ale wszystko się zmienia.  

Cóż jeszcze mogę dodać... hmm. ...

No cóż ....

Do napisania :*