Translate

środa, 11 lipca 2018

Tyle tego, że aż nie wiem od czego zacząć ?

YO!

Chciałabym powiedzieć, że tym razem wyjdę na prostą, jeśli chodzi o bloga, ale kto uwierzy komuś kto znika na ponad pięć miesięcy ? Chyba nikt. Dlatego  też nie chcę nic obiecywać, choć mega się stęskniłam za pisaniem. Mam mnóstwo ciekawych książek, filmów i anime wam do polecenia, ale sama nie wiem jak to ogarnąć. Tyle zaległości heh...

Nie tłumacząc się, ale odrobinę przybliżę pewne rzeczy. Nie przygniotła mnie sesja ani studia, po prostu miałam, a raczej chciałam odpocząć... od czego, i po czym ? Pojęcia nie mam, ale wiedziałam, że nabranie oddechu dobrze mi zrobi. Czy tak się stało ? Również nie wiem, jednak chcę zacząć jeszcze raz. Jak mi pójdzie ? Zobaczymy, ale mam nadzieję, że i ja i ty będziemy zadowoleni.

Zapewne przez RODO nie będę mogła wstawiać tyle obrazków, ale może będzie dobrze.

Do napisania :* 

poniedziałek, 5 marca 2018

Wrap up - Styczeń i Luty :3 - kilka słów o książkach

Yoho!

Ostatnio staram się poprawić moje czytelnictwo, dlatego też w każdej wolnej chwili chwytam za książkę.

A oto moje ostatnie czytadełka.

Styczeń :) 

Rok zaczął się diabolicznie, gdyż chwyciłam za dość osobliwy tytuł "Ja, diablica" od Katarzyny Berenika Miszczuk. 

Osobiście nie przepadam za książkami polskich autorów, dlatego dość sceptycznie podeszłam i do tego tytułu. Jako ciekawa fantastyka spisała się, gdyż przedstawienie świata diabłów i diablic jest ciekawe. Postępowanie aniołów i diabłów co do ludzkiej duszy również działa na wyobraźnię. "Dziewczyna na rozdrożu, między piekłem a ziemią" - mówi okładka. Owszem, ze wszystkim się zgadzam, gdyż w grę wchodzi uczucie. Słodki śmiertelnik czy nieziemski diabeł, no i jak tu kobieta ma wybrać. 

Książkę czytało się dobrze, nie jest to jakaś wymagająca lektura, ale miła na odmianę albo chwilowy przerywnik. Dla zbicia czasu :) 6/10


A drugą książeczką był James Clavell - "Król Szczurów". Książka na którą czaiłam się bardzo długo, jak i na całą serię azjatycką Clavella, jednak w końcu zaczęłam ten cykl. Bardzo się z tego cieszę. A jeszcze bardziej cudowne jest to, iż Król Szczurów zawładnął mną bezgranicznie. 

1941 rok. Obozowe doświadczenie autora. Obóz Changi w pobliżu Singapuru. Niewola Japońska. Zachowania jeńców. Śmierć i głód. Piekło na ziemi.

Jest to jednocześnie mocne zderzenie z rzeczywistością i ukazanie człowieka w sytuacji bez wyjścia, bez wyboru, a jedynym dobrym doświadczeniem jest śmierć.

Przerażająca i ujmująca. Zakochałam się... 9/10


Luty :)


Luty był obfity jak na mnie na czytanie. 

Zaczęło się niewinnie od " Zapytaj księżyc" - Nathan Filer 

Historia chłopca, który nie może pogodzić się ze śmiercią brata. Bardzo psychologiczne wejście w głąb umysłu młodego człowieka, który popada powoli w obłęd.

Ciekawe, szczere i niebezpieczne. Książka bardzo szybko się czyta. Nie jest jakoś bardzo porywająca w akcji, ale dająca do myślenia.
 6/10


Eric-Emmanuel Schmitt - "Napój miłosny".

 Luiza i Adam - piszą do siebie wiadomości. Byli kiedyś parą teraz nie są. Jednak utrzymują przyjacielskie stosunki. Pewnego razu wywiązuje się rozmowa o tytułowym Napoju Miłosnym....

czy istnieje? Czy sami wybieramy kogo kochamy? Czy może to my zostajemy wybrani?

Piękna historia zawarta w krótkich słowach... 9/10


Sarah J. Maas - Zabójczyni i władca piratów...

Opowieść ze szklanego tronu, którego nie czytałam. Sama w sobie nie jest zła/. Nowelka o zabójczyni, która ma odebrać długo od władcy piratów, ale jak okazuje się, że nie chodzi o pieniądze, wtedy akcja wzbiera na sile ...

Całkiem spoko na luźne wieczory bez większych szałów. 6/10

Ale to nie koniec Sarah J. Maas, gdyż udało mi się przeczytać trzy części "Dworu cierni i róż", który ujął moje serce. Już dawno tak dobrze się nie bawiłam czytając młodzieżówki . 

Historia rodem z Pięknej i Bestii, ale w całkiem innym ciekawym wydaniu. Choć wydawać by się mogło, że jest to motyw stary jak świat, ale po raz kolejny odkryty z innej strony. Co się okazuje już od pierwszego tomu pt. "dwór cierni i róż" Choć bardzo szybko "pochłonęłam" całe trzy tomy, to jeszcze długo chodziło mi po głowie, cóż jeszcze wymyśli autorka dla  Feyry i jej ukochanego oraz przyjaciół :) Nie mogę  się doczekać kolejnego tomu :) 

9/10





 Ale to nie koniec fantastyki...jednak idąc dalej będzie bardziej dla dzieci...nie mniej ciekawie...

Jennifer Donnelly i pierwsze dwie części "Sagi Ognia i Wody" 

Mamy syrenią księżniczkę, która ma zająć tron po matce, ale nie może być tak prosto, gdy w grę wchodzi jeszcze ślub i tajemnicza pieśń przepowiedziana przez rzeczne czarownice. Królestwo zostaje napadnięte a księżniczka - Serafina musi płynąć by odnaleźć jeszcze pięć syren, które pomogą jej ocalić jej królestwo przed zniszczeniem, by ocalić swój lud, by odnaleźć siebie ....

Słodka opowieść, którą dobrze się czyta :) Niby dla dzieci, ale jednak coś w sobie ma :) 8/10



I ostatnie dwie książeczki, najbardziej wymagające, tak bym to ujęła.

Pierwsza, która zawładnęła moim umysłem, gdy o niej tylko usłyszałam "Księga nocnych kobiet" - Marlon James. Historia, która urzekła mnie od pierwszych wersów. 

Jamajka przełom XVIII/XIX wieku. Europejski tyran wykorzystujący czarnych ludzi ich łzy i pot. Upiorny obraz wykorzystywania przez człowieka innego człowieka. Lilit - młoda kobieta, która osiąga wiek do pracy. Jednak udaje się jej od tego umknąć dzięki jednej ze starszych niewolnic, która dostrzega w niej coś, a następnie wprowadza do tajnego kręgu kobiet planujących bunt.

Biali i czarni - śmierć i życie. Walka o wolność, walka o przetrwanie. 

Niesamowita, niepowtarzalna .... 9/10

I ostatnia cudowna powieść "Tai-Pan" James Clavell. Po raz drugi zakochałam się w jego dziele. Walka o dominację na monopol na handel z Chinami dwóch wielkich handlowców Noble House i Brock i synowie. Walka o wpływy, intrygi, zagadki, wychowanie, chińska kultura, polityka i  szalejąca malaria. Nieznane wody, piraci, przekupstwa i niebezpieczeństwo - bułka z masłem dla bohaterów Taj-Pana.

Kocham ... 9/10



I tak oto przedstawia się mój skromny zestaw z dwóch miesięcy.

A wy jakie książeczki przeczytaliście?

Do napisania")


sobota, 3 marca 2018

Zaczynamy od nowa ?

Yuhu!

Nie będę wspominać jak dawno mnie nie było. Sami wiecie, że nie ma to najmniejszego sensu. Zwłaszcza, że mam parę ogłoszeń parafialnych.

Blog znów ruszy.

Miałam znów stworzyć nowego, ale nie. Stara i nowa ja to ta sama ja. Wciąż się uczę, ale chcę bardziej się przyłożyć do tworzenia "mojego" małego świata w internecie. 

Chcę wprowadzić więcej gatunków na ten skromny skrawek sieci. Jako że rozpoczęłam przygodę z dziennikarstwem to uważam to za całkiem dobry deal. Dlatego postaram się wam troszkę urozmaicić życie. Jednak zważywszy na studia będzie to rzadkie, ale będzie. I mam nadzieję, iż to co stworzę stanie się wartościowsze niż to co dawniej zamieszczałam.

Nadal pozostajemy w sferze: Książek, Anime, Beauty itp... 

Postaram się wpleść więcej moich małych tworów typu: recenzja, luźna opinia, opowiadanie, kto wie może jakieś inne ciekawsze rzeczy też :) 


Do napisania :)
CD 

wtorek, 2 stycznia 2018

Jestem Gladys #75 - Co się teraz stanie?

**************************************************************
Czułam go choć moje ciało było zimne i nieprzyjazne. Tulił mnie jak skarb. Każda kobieta chciałaby mieć przy sobie takiego mężczyznę. Mężczyznę, który nie tylko kocha, ale także chce chronić i być zawsze przy ważnej dla siebie osobie, bezwarunkowo. Takim facetem okazał się Yuki, choć nie byłam do tego przyzwyczajona, przynajmniej nie w tak bezpośredniej postaci, to wiedziałam, że teraz nie liczy się dla mnie nic więcej niż to uczucie. Możliwe, że po raz kolejny się mylę. Możliwe, że znów zostanę zraniona, ale to nie jest ważne. Nie teraz.
Spojrzał na mnie po raz kolejny.
- Jesteś zimna - rzucił z uczuciem. Spuściłam wzrok.
- Wiem. - Podniósł mój podbródek na równi ze swoim, jego oczy były głębokie, piękne i ciemno szafirowe.
- Nie obchodzi mnie to, że nie masz ludzkiej postaci, wiesz o tym - powiedział i ucałował moje szklane usta. To było niczym sen. Spojrzał znów w moje oczy, a ja poczułam tak mocne pragnienie jakiego dawno nie czułam. Chciałam go, całego. Dotknęłam jego tors i przesunęłam ręką w dół patrząc znów w jego oczy.
- Chcę cię... - wyszeptałam i niczym zwierzę zdarłam z niego ubranie, a on nie był wcale wolniejszy. Zatopiliśmy się w rozkoszy, choć ja byłam lodowata a on przerażająco gorący.
************************************************************
Wiliam wkradł się do pokoju, gdzie ciało Gladys spokojnie leżało na kamiennej płycie. Było zimne a dłonie pokrywały znaki niczym po uderzeniu pioruna. Niebiesko sine znamienia rozchodzące się niczym gałęzie drzewa. Dotknął zimnego ciała aż przeszyły go dreszcze. Wiedział, że to niebezpieczne, moc jego matki może go zniszczyć od środka. Bał się, ale zdawał sobie sprawę z tego, że to może pomóc jego matce. Po raz kolejny dotknął zimnej dłoni. Tak to musi się stać, pomyślał. Wyciągnął mały sztylet i ujął zimną dłoń by ją przeciąć.
- Co ty robisz ? - usłyszał głos za sobą. Angelika przyglądała mu się zaskoczona.
- Ja... To... jedyne wyjście - rzucił trochę bez przekonania. I spuścił wzrok.
Podeszła do niego i wzięła go za rękę.
- Will to niebezpieczne. Wiem, co ci chodzi po głowie, ale zastanów się co się może potem stać... z tobą... I tak nie stworzysz tak ciała.
- Dlatego chciałem...
Angelika spojrzała na niego z niedowierzaniem. Wiedziała po jego wzroku czego od niej chciał.
- Dlaczego mi nie powiedziałeś? Dlaczego robisz to za moimi plecami? Chciałeś mnie postawić przed faktem dokonanym? Co ty sobie myślałeś? To że to ze sobą to zrobiliśmy nie znaczy, że jestem twoją własnością i możesz sobie ze mną robić co chce
- Angeliko wiesz, że to nie tak. Chciałem powiedzieć, ale nie wiedziałem jak. Czułem, że twoja reakcja będzie taka.
- I myślałeś, że jak mi nie powiesz to będzie inna?
- Nie ... - przyznał smutno.
- Więc co Cie do tego skłania? Miłość do matki? Czy skrzywdzenie mnie? - rzuciłam i biegiem ruszyła do drzwi. Jednak ją zatrzymał nim zdołała je otworzyć. Przyciągnął ją do siebie i spojrzał jej w oczy.
- Dobrze wiesz, że jesteś dla mnie najważniejsza i zrobiłbym dla ciebie wszystko. Uwierz mi, że cię kocham. Naprawdę. Wiem, że zrobiłem źle, że nie powiedziałem Tobie co planuję, ale ... nie nie ma na to usprawiedliwienia. Jestem głupcem, ale nie chcę cię stracić... Zrozum, nie umiem bez ciebie żyć. Nie obchodzi mnie czyją córką jesteś chcę ciebie i tylko ciebie.
Spojrzał znów  na nią tym swoim wzrokiem, który tak kochała, któremu nie mogła się oprzeć. Jeszcze nie tak dawno uznawali się za rodzeństwo, ale teraz nie wyobraża sobie kontynuowania tej farsy. Kochała go tak jak on ją. Nie liczyło się dla nich nic po za tym w tym momencie. Choć nadal nie wybaczyła mu, że nic jej nie powiedział, ale to uczucie było silniejsze. Pocałował ją. Tak chciała tego, bardziej niż się tego spodziewała. Zanim się zorientowała Will zamknął drzwi na klucz. Całował ją, kochał tak jak zawsze pragnęła. Chciałaby by to trwało na zawsze.
*************************************************
Dark siedział na łóżku i myślał co dalej. Szukali Gladys i znaleźli i co z tego skoro nie mogą ją zabrać i naprawić wszystkiego. Kiedy to wszystko się tak skomplikowało. Nie miał pojęcia. Mógł tylko siedzieć i patrzyć na to nie realne wręcz gwieździste niebo. Po chwili dopiero odkrył, że nie jest sam.
- Nie wiedziałem, że lubisz odwiedzać ludzi po nocy, GAnge.
- Nie zasnę i pomyślałam, że możesz mieć tak samo. Chyba się nie pomyliłam.
- Siadaj ze mną. Choć nie wiem, czy to cokolwiek zmieni - rzucił ze smutnym uśmiechem. Podeszła do niego i usiadła.
Siedzieli w ciszy, patrząc w niebo. Niebo pełne głębi i kolorów.
***************************************************
Gdy Angelika zasnęła, Will wyszedł z jej objęć i choć wiedział, że będzie na niego zła to nie mógł się wycofać. Podszedł do zimnego ciała Gladys. Szybkim ruchem przeciął jej nadgarstek i upił krew, tyle ile zdołał. Jednak już po sekundzie poczuł siłę i moc płynącą z jej krwi. Usiadł opierając się o schody. Kręciło mu się w głowie. Jego ciało czuło ekstazę i jakby porażenie prądem jednocześnie przeplatane z silnymi dreszczami. Pocił się, w oczach mieniła mu się tęcza. A w głowie pojawiło się pytanie : Co się ze mną stanie?
***********************