Tak właśnie dziś ten piękny dzień, kiedy po raz kolejny mogę się podzielić czymś wspaniałym :)
Jeśli chodzi o to anime to pałam do niego mą miłością już od pierwszej serii, ale ale od początku.
Nanami, to zwykła dziewczyna, która zwyczajnie ma pecha w życiu. Ojciec zadłużył się i zwiał a ona straciła dom. Błąkając się pod mieście usiadła na ławce w parku użalając się trochę nad swoim życiem i wtedy spotkała mężczyznę, który uciekł na drzewo w obawie przed psem. Nanami odgoniła psa a mężczyzna kiedy wysłuchał jej opowieść ofiarował jej pomoc. Nazywał się Mikage i wskazał jej drogę do jej przyszłego nowego domu. Ofiarował jej jeszcze buziaka w czoło, którego znaczenie okazało się dopiero później. Nanami ruszyła do wyznaczonego miejsca, a tam było nie co innego jak stara świątynia a w niej... Wściekły lisi demon. Wtedy też okazało się, że Mikage oddał swoją pozycję jako ziemskiego bóstwa Nanami. Tomoe - czyli ów lisi demon jako że nie był podwładnym Nanami odszedł, a świątynia no cóż, bez niego ani rusz. Nasza bohaterka ruszyła więc za lisem i skończyło się na zawarciu kontraktu między nimi. I tako oto toczą się ich losy. Wreszcie Nanami tak jak i Tomoe uświadomili sobie, że jeden i drugi jest zakochany. Ale związek pomiędzy człowiekiem a youkai jest niemożliwy. Czy aby na pewno?
No, jeśli chodzi o to cudo. Jest to świetna komediówka połączona z romansem.
uwielbiam, uwielbiam i uwielbiam :)
Tak, a jeśli chodzi o bohaterów to również uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam :)'
To tyle słów na ten temat.
Zapraszam do obejrzenia, bo warto ":)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz