Hejka,
Jakoś teraz mam wene w busie do chociaż małego pisania, bo jak widać jako tako na blogu się nie udzielam ale wybaczcie ten miesiąc praktyki i w ogóle jakoś nic mi nie idzie.
Robiliśmy dziś koszulki na pływalnię nie było ich dużo bo tylko 12 ale i tak było spoko. Działałyśmy z prasą i trochę się opatrzyłam ale nic wielkiego.
W drogerii kosmyk dopadłam odżywkę do paznokci z Golden Rose tą czarną diamentową. Ciesze się niezmiernie :)
Ale jeszcze bardziej się ciesze bo zamówiłam pędzle zoeva myślę, że tak na poniedziałek powinny być. Dużo hajsu ale może się uda i się nie zawiodę.
To tyle o pędzelkach dam jeszcze znać :)
Do napisania :* 🌸 🌸 🌸 🌸 🌸
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz