Translate

poniedziałek, 21 listopada 2016

Ej ludziki, ludziki, co z was wyrosło?- Moje spojrzenie na hejt w internecie

Yo!

Ja wiem, że zapewne z większością treści jakie tu zamieszczę mieliście już do czynienia, jednak i tak je zamieszczę i poruszę temat, który jak dla mnie jest okropnie ważny.

Mówiłam kilka postów temu o tym, że należy zwracać uwagę na to o czym i jak się mówi. Może niektórzy z was choćby to przeczytali, jednak nie zmienia to faktu, że mimo wszystko nie zwracamy wiele uwagi na drugiego człowieka.

Nie ma w nas empatii - Jesteś INNY to trzeba cię ZNISZCZYĆ.

Wiele razy zastanawiałam się czy to w ogóle dobry pomysł poruszać tak, bądź co bądź, kontrowersyjny temat.

Bardzo mnie boli, gdy widzę komentarze typu "Powinieneś się powiesić", "Idź się zabij" czy "Tacy jak Ty już dawno, powinni gryźć piach". Pominę wiele innych obelg, przekleństw itp. Dla mnie takie komentarze to zwyczajny egoizm i cynizm. Ludzie myślą, że takie wyrażanie się to ich opinia, tyle że z opinią to nie miało nic wspólnego. To zwyczajny hejt. To, że coś nam się nie podoba, czy jest inne, nie znaczy wcale, że jest złe i natychmiast trzeba to zrównać z ziemią. Jeśli tak by było to już dawno poziom samobójstw wzrósłby niewyobrażalnie.

Jak można komuś życzyć takie rzeczy? Czy ktokolwiek z nas chciałby usłyszeć, że ma się zabić? Każdy ma prawo do życia. I nikt nie ma prawa decydować za kogoś co chce robić, co powinien i co musi.

Żyjemy w bardzo egoistycznym świecie, gdzie najwyższą wartością, dla niektórych, jest ich "ja". Coś okropnego.

Żeby nie być gołosłownym.

Na temat hejtu dawno chciałam napisać, ale poruszanie ogólników do niczego nie prowadzi. Dość już dawno na YouTube, pojawił się filmik Jakuba Króla - Makijaż dla chłopaka do szkoły przyznam szczerze, że już dużo wcześniej subskrybowałam jego kanał, i możecie się zgodzić lub nie, ja lubię oglądać jego filmiki. Nie przeszkadza mi, że się maluje ani nic z tych rzeczy. Nawet jeśli jest homoseksualistą również nie robi mi różnicy, choć nie spotkałam się w żadnym jego filmiku, który obejrzałam, aby wspominał o swojej orientacji. Ale mniejsza. Wracając obejrzałam ten filmik i spoko. Moim błędem było wtedy nie spojrzenie na komentarze, bo to co tam było, aż mnie przeraziło. Ale do tego dojdziemy.

 Jakieś kilka dni później natknęłam się na filmik na SerafinTV właśnie o Kubie. I jestem naprawdę, naprawdę zaskoczona zachowaniem prowadzącego. Jeden wielki hejt, niby trochę wsparcia, ale to tylko kłamstwo okryte gagami i niby "wielka tolerancja", z resztą Rooster nakręcił bardzo pouczający filmik, w którym wyjaśnia wszystko. W temacie Pana Serafina powiem tylko tyle, że tolerancja u niego to tylko i wyłącznie puste słowo bez znaczenia, a próba ogarnięcia tematu zupełnie do d*py, dlaczego? Jak ktoś z takimi poglądami i zbyt wielkim ego może mówić cokolwiek mądrego i robić za guru? Totalna porażka.

Maciek ze Zdupy ujął ten sam temat dużo bardziej przyjaźnie i co najważniejsze NORMALNIE, podkreślę to, bo jak dla mnie to chyba najważniejsze w tym. Ale nie tylko on, bo również z poparciem powstał filmik NOEMI i Oskaer`a.

Naturalnie powstało mnóstwo innych filmików, które w większości krytykują takie zachowanie. Mogę powiedzieć, że to dlatego, że żyjemy w Polsce. ja na przykład jaram się Jeffree Star czy Manny MUA, czy nawet Patric Starrr i MissFame. Co z tego, że się malują? Co z tego, że są facetami? Czy nawet jaki problem w tym, że mogą mieć inną orientacje seksualną? Nic z tego nie wypływa. Cenię ich za ich pracę, profesjonalizm i to, że nie boją się pokazać siebie. Nikt ich nie obwinia, bo pomimo różnic, nadal są to ludzie. A to, że inni, bardziej kolorowi dodaje życiu smaku.

Jeszcze jeden problem ostatnio znalazł się na mojej playliście temat Depresji Zuzy Boruckiej. Napotkałam ostatnio filmik Noemi o hejcie jaki znalazł się pod filmikiem Zuzy. To, że wystąpiła w reklamie, to że chce byście mieli z nią kontakt na fb czy insta, a nawet to, że ma nowe mieszkanie, co was to tak boli? A niech ma. Zazdrość jaka płynie z komentarzy pod jej filmikiem, aż kuje w oczy. Dziewczyna przyszła powiedzieć, że ma problem. Powiedziała o tym z odwagą, bo na pewno wiedziała co to znaczy "potęga internetu", a mimo to pokładała nadzieję w zrozumienie, a tu teksty pełne wyrzutów. Jak mogła być w TV? Jak mogła kupić mieszkanie? Przecież ma depresje, a jak występuje publicznie to deprecha to zwykłe kłamstwo! Ludzie opanujcie się. Wielu pisało, że ma podobny problem i okazali współczucia, empatii, wsparcia... Ale większość ma jakie poranione spojrzenie na tę chorobę. Ta nie wiedza tylko podburza wyobraźnie u niektórych i to jest okropne.

Lubię Zuzę, bo jest naprawdę szczera i otwarta, a zarazem odważna. Cieszę się, że się jej udało poczuć szczęście, i że walczy z depresją, bo to najważniejsze.

Mam dobrą radę dla hejterów - nie podoba się - nie oglądaj!

Chamskie komentarze to czysta złośliwość, a może skrzywdzić. Czy ktokolwiek chciałby by go oczerniano publicznie? Chyba nie.

do napisania :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz