Translate

niedziela, 13 listopada 2016

Skrawki intelektu, Lata chude, lata tłuste i Deklaracja

Yo wracam na na moment :D

Obiecałam wam mini recenzje książek to proszę.
przez ostatnie tygodnie trochę się ich nazbierało, ale mam nadzieję, że cokolwiek wpadnie wam w oko.

na początek coś co mnie zaintrygowało. Z resztą jak nie jedna rzecz :P

George Carlin - Skrawki intelektu.

książka o wszystkim i o niczym, tak można rzec. A co tak naprawdę podkusiło to przesłanie na okładce " Wszyscy mamy prze**bane. Warto o tym pamiętać" Tak oto te słowa mnie skusiły do dalszej lektury. Można powiedzieć, że autor poruszył każdy możliwy wątek. Nie umiem się z nim zgodzić ze wszystkim, bo pewne jego słowa jak dla mnie nie mają wielkiego pokrycia. W sumie wiele rzeczy, a raczej słów u tego pana jest nieco obraźliwych i zgryźliwych. Nie staram się tu nikogo obrazić, ale mimo wszystko książka była ciekawa. te skrawki miały w sobie coś za co chciało się je czytać. Jedno jest pewne nie dla każdego, ale dla mnie jak najbardziej.





Kolejną cudownością jaką udało mi się przeczytać to autobiografia. Wiem dla mnie nie do pomyślenia. Ale tak przeczytałam i muszę przyznać było to coś interesującego. Też nie każdemu musi się podobać, ale pokazuje to inne spojrzenie na drugiego człowieka. Mówi wprost, że każdy człowiek tworzy własną historię. Mówię o książce Gok Wana "lata chude, lata tłuste'. Niby zawsze uśmiechnięty człowiek, którego można zobaczyć w telewizji, a jednak jego życie choć nie takie złe związane z okropną chorobą, z której nie da się wyleczyć - anoreksja. Jego wpisy w książce o tym, co robił, co jadł, były wręcz straszne, niektóre dla mnie ciężkie do przebrnięcia. mimo to bardzo polecam :D

I ostatnim moim słodkim cukiereczkiem jest "Deklaracja" Gemmy Malley to o niej pisałam, że w ciągu dwóch dni ją połknęłam wprost. prosta zwięzła i na temat. Problem ludzkości, która żyje wiecznie to w sumie nasza przyszłość, a bohaterów książki teraźniejszość. Kiedy ludzie rodzą się nadmiarami i mają służyć normalnym wiecznym ludziom pojawia się pytanie i wątpliwości. Anna - najlepsza uczennica - nadmiar - spotyka Petera, nowego nadmiara w ośrodku dla nadmiarów ten mówi jej że zna jej rodziców i chce ją do nich zabrać. Ale zaraz zaraz, wszystko to jest zakazane, myślicie, że to będzie takie łatwe. Nie za bardzo :D Polecam się dowiedzieć co dalej. :D

I tak by to wyglądało. Starałam się nie zmarnować czasu bez internetu . A wy jakie książeczki przeczytaliście ostatnio ? :D

Do napisania :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz