Yo!
Ja dawno nie było filmów. Dziś przedstawiam Doktora Strange.
Jak pewnie przeczytaliście w tytule powód mojego obejrzenia tegoż filmu. :D
Ale, ale jeśli chodzi o film.
W mojej skromnej opinii film jest bardzo dobry.
Pod względem aktorów - nie ma mocnych.
- Jeśli chodzi o efekty specjalne też dany był mocny cios.
Ogólnie bardzo lubię produkcje marvela więc i do tej nie mogę się doczepić.
Historia doktora z fotograficzną pamięcią, który w wypadku ma uszkodzone tak ciało iż jego dłonie nie są już więcej wstanie trzymać skalpela, rusza w podróż, dzięki której wierzy, że odnajdzie lekarstwo na nieuleczalny stan w jakim się znalazł. Gdy w końcu odnajduje osoby, które mogą mu w tym pomóc dowiaduje się, o magii, ciemnej materii i innych rzeczach, o których nie zdawał sobie sprawy. Jego zasięg widzenia poszerza się. Ale nie wszystko jest takie proste jak się wydaje.
Polecam serdecznie :D
Do napisania :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz