Translate

środa, 7 grudnia 2016

Krakowski rynek i trójkątna choinka

Yo!

Tak na luźno. Byłam w szkole w niedziele. Cóż nie nowość :D

Poszliśmy z grupą na rynek. Wiecie godzina 17.00 i macie urok świąt. Krakowski kiermasz świąteczny robi swoje.

Straganiki z jedzenie, gdzie oprócz dorodnych kiełbasek i szaszłyków dojrzeć też można było pyszne gorące oscypki.

Idąc alejkami nie można było też przeoczyć góralskich ubrań w tym ciepłych mikołajkowych skarpet :D Coś ciepłego dla każdego :P

Nie obyło się także bez rękodzieła i jeśli ktoś chciał mógł spokojnie wybrać sobie najróżniejsze rzeźby czy piękne bańki i inne ozdoby, o których można by tylko zamarzyć.

Zwiedzanie tego przesiąkniętego zapachem świąt miejsca nie można było opuścić bez grzańca.

Więc co mogę dodać....

Zapraszam na Krakowski rynek w święta :D

Do napisania :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz