Tym razem pokażę wam lakiery do paznokci, które ostatnio zdenkowałam. Niestety dwa z nich to moi ulubieńcy, ale cóż poradzić kiedyś ten czas musiał nadejść :)
Zacznę może od tych najulubieńszych. To Golden Rose i Butterfly. Golden rose numer 78 a butterfly 65.
Ten pierwszy to typowa czerwień wina, moja ukochana na każdą porę roku. Lakier dobrze się nakłada ma fajny średnio gruby pędzelek, ładnie kryje i całkiem dobrze się utrzymuje. Uwielbiam takie kolory w każdej porze roku :)
tu macie całe zestawienie podpisane pierwszymi literami firm :)
I ostatnie dwa to lakiery z Mollon z wyciągiem z bambusa. Nie powiem wam jakie to numerki, bo mi się zdarły napisy, ale lakiery przed wszystkim ładnie się nakładają i dość szybko zasychają. kolory też są niczego sobie, choć za fioletem na paznokciach nie przepadam to ten akurat lubiłam używać. Dobrze się trzymają przez kilka dni i mają ładne krycie. Ale niestety już powoli glucieją :P Ale cóż mają już swoje lata :)
golden rose (78), Mollon, butterfly (65), Mollon
Jakie kolory wy preferujecie na paznokcie?
Do napisania :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz