Hejo!
dzisiaj na szybko, ale jak obiecałam że coś będzie to będzie. Idę na urodzinki do DR i mam nadzieję, że będzie fajnie. Co prawda nie chce mi się, ale on u mnie był, więc nie mogę go zignorować, mino że coś czuję będę docięta od innych, z deczka. Ale damy radę :D
Druga, rzecz to w sumie nic wspaniałego mamy sobotę, a więc dzień pracowity. :D
I tak nic się szałowego nie dzieje, zobaczymy co będzie potem.
Dyrektor zmienił nam plan godzin i nie mam jak się spotkać na kółko z polskiego z P.G. ale obiecała że coś się wymyśli, więc trzymam ją za słowo :D
Wczoraj w Empiku czekając na AO czytałam poradniki i normalnie uśmiałam się do łez. Jakie dziwne książki ludzie piszą. Szok i że to niby ma pomóc osobie ? Wątpię, ale niby jakaś tam nadzieja jest :D
Czytam obecnie "Lolitę" Nabokova i nawet ciekawa, zobaczymy co będzie dalej, może niebawem, podzielę się z Wami moimi przemyśleniami ? Kto wie. A jak Gladys podobała się? Sama jestem ciekawa w jaki sposób rozwinę ją dalej, może ma ktoś jakiś pomysł ? Poproszę :D
Do napisania :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz