Dziś jakże miły temat dla pań : MODA!!!
Która z kobiet nie lubi zakupów? Która nie interesuje się nowymi trendami? Wiem, że są takie osoby, ale i tak stanowczą większość tworzą panie, które jednak zwracają uwagę na trendy np. tegoroczny sezon wiosenny odznacza się bielą i pomarańczowymi ustami. Skąd to wiem? Proste wystarczy włączyć you tube i wszystko gotowe.
Przyjaciele są doskonałymi pomocnikami. Wie każdy nie od dziś, że kobiety lubią chodzić na zakupy w większej grupie przynajmniej parze. Bo jakie to są zakupy samej? Chyba tylko po waciki :)
Zanim cokolwiek się kupi trzeba wpierw po przymierzać miliony innych ubrań, aby wreszcie określić w czym wygląda się na prawdę dobrze. To podstawa. Wygląd dla kobiety to ważna rzecz i każda kobieta powinna wiedzieć, że jest piękna :) Bo nie ma brzydkich kobiet !!! :*
Na każdą okazję coś innego. Jakże by inaczej? Panie mają to do siebie, że mają więcej do wyboru niż panowie, którzy pozwalają sobie jedynie na spodnie, koszulę czy krawat. Kobiety mają sukienki, spódnice, rajstopy, pończochy i przede wszystkim szpilki. ( Nie ujmuję tu panów, którzy chodzą w kobiecych ciuszkach, chodzi mi o mężczyzn tych powiedzmy naturalnych)
Kobiety mają znacznie większy wybór niż panowie przez co jeszcze większe powstają dylematy przy zakupach, ale czy nie warto?
Oczywiście, że warto, bo efekty są !!!
Moda zmienia się tak szybko jak pogoda. Nigdy nie wiadomo co będzie modne jutro, ale tak naprawdę nie ważne co człowiek ubierze, wystarczy, że będzie mu pasowało. Do wzrostu, postury, twarzy, włosów. Wtedy po pierwsze człowiek wygląda dobrze a po drugie lepiej się czuje. Moda jest ważna, ale ważniejsi jesteśmy my. Moda ma za zadanie nam tylko pomóc, ale nie oszukujmy się co na jednym wygląda super na nas nie koniecznie tak musi wyglądać. Nie dajmy się więc zwieść. Ubierajmy się tak jak lubimy i podkreślajmy swoje piękno, to naturalne piękno!!!
Sama ostatnio miałam dylemat co ubrać na 18-stkę do kolegi z klasy. Mama przyniosła mi całą wielką reklamówkę sukienek, spódnic i bluzek, ponieważ na mieście nie znalazłam nic fajnego. Ale prawdopodobnie i tak będę musiała iść jeszcze raz :) Wracajmy jednak do tematu. Przyniosła mi te wszystkie ciuchy a ja wybrałam tylko jedną spódnicę chyba z 10 i bluzkę też chyba z 10 albo 8 już nie wiem. Sukienki niestety się mi nie udały. Moje kształty są nieco wypuklejsze i nie wszystko wygląda na mnie ładnie, ale przecież tego ciałka nigdy za wiele, jednak też pasuje by nie było aż nazbyt wiele :)
Mam nadzieję, że mój krótki wywód o modzie spodobał, a przynajmniej nie był aż tak zły skoro dotrwałeś do końca. :)
Pozdrawiam i zapraszam ponownie!!!
Do napisania :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz