Hello!
Nom, tym zachęcającym tytułem zapraszam na posta.
Wiecie ostatnio jak przeglądam youtube to co chwila pojawia mi się "Jak się szybko uczyć do matury", albo "Co zrobić, żeby nauczyć się szybko do matury" itp. itd.
Ale wiecie ja w tym roku zdaję tą ową maturę, ale jakoś nie za bardzo przemawia do mnie ciągle zakuwanie. Przykro mi.
(no dobra wcale mi nie przykro :P )
A więc tak...
JAK NIE UCZYĆ SIĘ DO MATURY moje 10 sposobów :P
1. Zajmij się czymś innym - po pierwsze primo i najważniejsze myśl, rób i działaj zupełnie niezwiązane rzeczy ze szkołą i ogólnie uczeniem się. No bo po co zawracać sobie tym głowę?
2. Śpij na lekcjach - wiecie jak się człowiek zmęczy w nocy spaniem, to trzeba to też odespać, bo w końcu zdrowie najważniejsze :D
3. Nie czytaj książek - w życiu są ważniejsze rzeczy aniżeli czytanie. W końcu jaka w tym przyjemność trzymać w ręku książkę i udawać, że się rozumie co autor miał na myśli.
4. Nie rób notatek - lasów jest mało na świcie, więc na cóż marnować kolejne drzewa na zapisywanie informacji, które nigdy w normalnym życiu nie będą potrzebne.
5. Skup się na tym co jest najważniejsze - pamiętaj znajomi są ważni, w końcu wiadomo trzeba coś w życiu znaczyć, a gdzie lepiej się człowiek wyróżni niż w popularnym towarzystwie.
6. Nie myśl - najlepsze i najprostsze. Po co myśleć, jak masz kasę inni zrobią to za ciebie.
7. Nie wybiegaj w przyszłość - po co się zastanawiać nad tym czy się zda czy nie? W końcu jakoś to będzie.
8. Bądź dla siebie wyrozumiały - nie trać czasu na słuchanie nauczyciela, bo co on tak naprawdę może wiedzieć, w końcu nigdy nie robił więcej niż ci pokazuje, a po za tym przez lata wykuł na pamięć jak powinna wyglądać twoja lekcja. Więc niech pogada i sobie pójdzie, a ty zapomnij o wszystkim, bo w końcu są ważniejsze rzeczy (patrz punkt 5.)
9. Bądź kreatywny - zawsze da się coś wymyślić i trzeba na tym bazować, w końcu świat byłby nudny, gdyby kreatywność zniknęła. Więc pokaż się od dobrej strony i zwojuj świat.
10. Daj sobie odpocząć - kiedy twoje ciało jest w dobrej formie, twój umysł również. Dlatego jedź dobrze i dużo, pij alkohol, w końcu coś się od życia należy, pal fajki, bo płuca też muszą czymś oddychać i ogólnie bądź ziomkiem godnym podziwu.
A więc tak, stosując się do tych 10 punktów bądźcie pewni, że nie zdacie :D
W końcu o to chodzi :P
Nie no żart, nie bierzcie tego serio. Ale muszę przyznać, że mam doświadczenia z takim przypadkami, które stosują się do tych 10 punktów i wychodzą na tym...
Sami sobie dokończcie :P
Do napisania :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz