Translate

czwartek, 25 września 2014

Twarz się śmieje serce płacze gdzie są moje skrzydełka?

Cześć jak zwykle zakręcona :)
Udało się AK zdała na prawko wreszcie będzie miał mnie kto wozić :) Uchachana jestem jak nie wiem,  po za tym MB nie zdał,  trochę mi go żal,  ale grunt to się nie poddawać. Ciekawe komu ja to mówię sobie czy jemu.  Boźu mam kartkówkę z epipwdr i nie umiem nic.  Pisałam kiedyś że uczę się reklamy, prawda? Jeszcze chyba sklerozy aż takiej to nie mam.  Nie ważne z resztą,  w końcu można się szczęśliwić bo Niciak zdał.  Fajnie,  jeszcze tylko Nee-chan i dziewczynka i Pucek i będzie impreza na sto dwa !!! Głupek ze mnie, że tak to przeżywam, ale jak można by nie.  Chociaż pewnie więcej radości będzie jak Nee-chan zda, w końcu czekam na to i to już prawie 3 lata.  Jak ten czas leci, nie ma co.  Hyhh. ... Takie to słodkie, ale się jaram, normalnie nie mogę się doczekać, ach....
Tylko nie wiem czy mi nie odbije przez to, ale stwierdziłam dziś przy deseczkach, że już wystarczająco mi odbija a jak będzie trochę więcej w tą czy we tą nie wiele się znieni.  Mam chyba racje co? Jak już szaleć to do końca♡
Co jeszcze moi słońca?  Ależ ja wam dziś słodzę, aż się zarumienię,  bredzę jak czytacie. Za bardzo się w czułam i nie wiem co zrobić bo mam banana na twarzy, ale fajnie :)
Głupek, głupek i moja głupota wszystko mnie pięknie określa aż sama się zastanawiam czy to aby nie jest cała prawda o mnie.  Nie wiem, ale czy warto wiedzieć?  Obejrzałam dziś fajny filmik vlogerki,  która mówiła o swoich kompleksach,  i powiem szczerze miała świętą racje, kompleksy rodzą się u innych, bo każdy chce aby wszystko pasowało do stereotypów,  a taka prawda, że życie pod wpływem i kuratelą społeczeństwa nie dość że jest nudne to w dodatku nie ma w nim mowy o jaką kolwiek inność.  Głupota,  wiążą nas i nie dają nic w zamian jedynie życie w świecie gdzie wszystko jest takie samo.  Inaczej mówiąc nuda. Proste.  W "Końcu Świata" Murakamiego,  były genialne słowa,  pozwólcie że przytoczę je z mojej pamięci wiec mogą być nie dosłowne, ale chodziło w nich głównie o to, że szkoła to 16 letni proces odmużdżania i zabierania kreatywności na rzeczy pracy i ciągłego doskonalenia się w codzienności, która bądź co bądź jest codzień taka sama i nic się nie zmienia i nie zmieniło.  Tak bardzo ten świat schodzi na schematy.  Za dużo ludzi za dużo . A za mało czasu,  oj stanowczo za mało. . Moje wywody jak zwykle genialne i nic nie wnoszące w życie,  bo samo słowo świata nie zmieni, choćby jaki przekaz miało.  Świat zmienia tylko czyn, a czyn dokonuje jedynie człowiek,  oczywiście nie może być sam, bo sam szary człowiek nie jest w stanie czegokolwiek zmienić na świecie, bardzo rzadki się to komukolwiek udaje. Chyba wystarczy tych wywodów.  Moja szkoła czeka jak zwykle zakręcona przyszłam półtorej godziny do przodu i musze czekać, ale ciul i tak w domu nie miałabym co robić. Nie wiem już sama który świat należy do mnie,  a do którego Należę ja?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz