Smutek, smutek jeszcze raz smutek.
Moje wyzwanie dzień 2 przypadkowo usunęłam jak to ja zawsze musi być wpadka. Mogliście je przeczytać jeszcze 10 min temu a teraz nie mam go jak przywrócić. Bosko prawie 3 zmarnowane.
Mogę sobie tylko pogratulować.
Przepraszam za moją głupotę...'
Wybaczcie a jutro postaram się już niczego nie spaprać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz