Yo!
Jestem zła na siebie. Boże co ja zrobiłam wygadałam się AO jak ja się pokaże w szkole?
Jestem głupia ale to już wiadomo a mimo wszystko gram w debilna grę. Nie powiedziałam całej prawdy ale i tak paplam za dużo. Szlak.
Nie wiem co dalej, ale on o niczym myślę nie wie i niech tak zostanie oby na zawsze.
Kuźwa czemu zawsze muszę palnąć głupotę to i tak tylko to a chwała że nie wysłałam mu "kocham cie" wtedy byłaby żenada. Wiem przynajmniej ze nie ufa mi, debil. Tak jakbym tego nie wiedziała. Myśli że jest fajny? Mam go gdzieś.
Ma wygórowane ego o sobie i tyle. Samolubny bachor myśli że mu wszystko wolno. Wszechwiedzący głupi dekiel. Tak będę go obrażać bo właśnie wszelkie moje nadzieje sięgnęły dna. Może to moja wina, tak Kuźwa słuchać jego żali na Anką mam gdzieś. Niech się żali, ale nie kurna ze mną te numery. Taki ślepy to nie wiem czy ktoś inny może być. Głąb. Nienawidzę się za to, szlak.
Jeszcze AO wie, aż się boję zwłaszcza, że nie jestem ani trochę w jego typie, i kurna mam to gdzieś nie jest mnie wart.
Cholera i tak to boli ; (
Nie mam sił idę spać
Do napisania :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz