hej,
jak zwykle bez ładu i składu.
Piątek 13-go jakże miły dzień. Byłam na konkursie ogólnoprzedmiotowym i było nawet, nawet.
Obejrzeliśmy tam film Stowarzyszenie Umarłych Poretów, fajny film choć trochę tragiczny. Jednak warto obejrzeć :)
Potem pizza z klasą, niecałą ale nie narzekam. Pogadaliśmy się, pośmialiśmy i też było okey :)
Ogólnie dzień minął nieźle.
Wczoraj obejrzałam 50 twarzy Greya szczerze, książka była lepsze. Ale nie ważne to chyba za bardzo?
No i to chyba tyle,
do napisania :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz