Ole!
Nie ma to jak sobota, tyle roboty i jeszcze trzeba myśleć o nauce hehe :) życie maturzysty :p
Tak ogólnie to postanowiłam się wziąść za naukę na serio bo liczba tygodni nieubłaganie się zmniejsza a ja. .. no cóż mam sporo do nadrobienia.
Nie wiem jak będzie z blogiem w tym okresie, ale postaram się by przynajmniej była Jestem Gladys i jakiś jeden bądź dwa posty w tygodniu. Dramat, bo teraz was rozpieszczałam aż 6 postami na tydzień :p
Niestety wszystko co dobre kiedyś się kończy :(
No to tyle z ogłoszeń parafialnych :D
Do napisania :* 🌸 🌸 🌸 🌸 🌸
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz