Elo!
Kolejne dzieło światowego kina reżysera Akiry Kurosawy. Tym razem, historia zaczerpnięta z Makbeta Szekspira.
Wątek ten sam.
Przyjaźń.
Przepowiednia.
Krew.
Walka.
Co więcej dodać? Minimalnie zmienione szczegóły, ale naprawdę drobne. No i oczywiście nie ma tu nic związanego z jedenastowieczną Szkocją, ale z Japonią w erze Sengoku.
Jednak podobieństwo jest zauważalne :P
Jeśli ktoś lubi dzieła Szekspira warte obejrzenia :)
Do napisania :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz