Yo!
Dzisiaj metafizycznie i fantastycznie.
Siódma Pieczęć, to kolejny film do maturki. Nie koniecznie uchwycił mnie za serce, ale nie był też najgorszy,
Mamy historię rycerza wracającego z wyprawy krzyżowej, oczekuje na niego sama Śmierć. Aby pożyć trochę dłużej gra z nią w szachy, jeśli wygra przeżyje, jeśli nie... sami wiecie.
Mamy również człowieka, który widzi więcej niż inni, choćby np. samą śmierć i to co ludzkie oko nie dostrzega.
Końcówka była chyba najlepsza... Taniec ze Śmiercią - książkowe Danse Macabre
Co więcej mogę powiedzieć. Sporo było o religii więc ....
No mniejsza, można polecić.
DO napisania :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz